Dom W wiadomościach Internet w krajach rozwijających się - pytania dotyczące dostępu i neutralności sieci

Internet w krajach rozwijających się - pytania dotyczące dostępu i neutralności sieci

Anonim

Kiedy patrzymy na prędkości szerokopasmowe dostępne w innych krajach rozwiniętych, możemy czuć się nieco zmienieni, ale w rzeczywistości w większości przypadków w Ameryce uznajemy własny dostęp do Internetu za pewnik. Spojrzenie na rzeczywistość Internetu w Trzecim Świecie naprawdę przypomina nam, że w sumie mamy go całkiem nieźle, zwłaszcza jeśli chodzi o uzyskanie niedrogiego dostępu do całego Internetu, a nie tylko jego części.

Po pierwsze, podczas gdy większość klientów w USA może kupować nieograniczone abonamenty na swoje urządzenia mobilne za około 20–40 USD miesięcznie, klienci w krajach rozwijających się, takich jak Indie, płacą znacznie więcej. Ten artykuł techCrunch z czerwca pokazuje, jak 500-megabajtowy plan danych w Indiach może kosztować pracownika o minimalnej płacy do 17 godzin pracy miesięcznie. Dla Amerykanów jest to bardziej jak dwie lub trzy godziny pracy, nawet przy płacy minimalnej lub w jej pobliżu. Możesz więc wyobrazić sobie wyzwania dla rodzin w krajach, w których żywiciele rodziny pracują kilka dni w miesiącu tylko dla planu danych.

Istnieje również kwestia praktycznego wykorzystania dostępu w krajach rozwijających się, zwłaszcza na obszarach wiejskich. Globalne badania wskazują, że wiele społeczności na całym świecie w ogóle nie ma dostępu do Internetu. Widzimy mapy i wykresy skomplikowanych systemów, które amerykańscy przewoźnicy zbudowali w całym kraju, aby uczynić dostęp do Internetu i danych wszechobecnym, ale tak naprawdę nie zagłębia się, dopóki nie spojrzysz na inne obszary świata i zdajesz sobie sprawę, że ponieważ przewoźnicy nie zatopiono miliony dolarów na budowę wież, tak naprawdę nie ma praktycznego dostępu do ogromnych obszarów globu.

Internet w krajach rozwijających się - pytania dotyczące dostępu i neutralności sieci