Czy słyszałeś kiedyś o „neutralności sieci”? Jeśli nie jesteś aktywistą ani korporacją, na którą Federalna Komisja ds. Komunikacji może mieć wpływ, wprowadzając zmiany w neutralności sieci, prawdopodobnie nie przekroczył twojego radaru. W rzeczywistości większość ludzi prawie nie słyszała o małej zasadzie, która do tej pory zasadniczo regulowała przepływ ruchu internetowego. Przynajmniej nie słyszeli o tym aż do zeszłego tygodnia, kiedy prowadzący talk show i komik John Oliver postawił ten problem na swoich skrzyżowanych włosach - i wysłał dziesiątki tysięcy komentujących na stronę FCC, aby poprzeć utrzymanie obecnych zasad. Zasadniczo neutralność sieci zapewnia, że cały ruch w Internecie porusza się z tą samą prędkością. Nie wiesz, dlaczego to ma znaczenie? Pozwolimy wyjaśnić to Johnowi Oliverowi.