Spisu treści:
- W twoim życiu jest nowa miłość
- Coś się kurczy ...
- Wysocy, ciemni i przystojni ... Awatary
- Google „Glasserati”
- Nadążanie za Jonesami
- Czy jesteśmy dziwni?
Jeśli dorastałeś podczas szybkich postępów technologicznych ostatnich trzech dekad, trudno nie zauważyć, jak wiele się zmieniło. Przeszliśmy od przestarzałych linii naziemnych z fizycznymi telefonami obrotowymi i automatami kasetowymi do mini-komputerów, których używamy teraz do rozmowy i wysyłania wiadomości tekstowych z dowolnego miejsca. Przeszliśmy od kilku kwadratów na telewizorze lub monitorze wystarczająco ciężkim, by złamać stopę, do całych wirtualnych światów z kolorowymi panoramicznymi widokami, a wszystko to wewnątrz małego tabletu. Wielu z nas może nie przerywać zbyt często, aby przemyśleć całą tę zmianę lub, na przykład, fakt, że globalne połączenia danych są teraz rozszerzane, aby połączyć wszystko oprócz zlewu kuchennego (i to prawdopodobnie wkrótce …) .
Jeśli się nad tym zastanowisz, musisz przyznać, że żyjemy w nieco dziwnym świecie. Zaawansowane technologicznie urządzenia konsumenckie zmieniły wielu z nas w bardzo fundamentalny sposób, być może bardziej niż nam się wydaje - lub chcieliby to przyznać. Oto kilka rzeczy, które mogą zyskać coraz więcej uwagi, gdy opanujemy nasze nowe cyfrowo połączone ja.
W twoim życiu jest nowa miłość
Jednym z bardzo szerokich aspektów zachowań związanych z IT, które badają eksperci, można nazwać preferencją cyfrową. Pomyśl o tym w ten sposób: ile czasu spędzasz na swoim smartfonie? Ile prawdziwych chwil przeoczyłeś, rozmawiając, stukając lub wpatrując się w mały ekran?Kiedy naprawdę rozkładamy preferencje ludzi na środowisko cyfrowe, a nie fizyczne, wiele osób wybrałoby to pierwsze. Ta preferencja znajduje odzwierciedlenie w typowych zachowaniach, takich jak „phubbing” lub „snubbing telefonu”, w których posiadacz smartfona zręcznie ignoruje osobę próbującą z nią komunikować się w czasie rzeczywistym, gdy skupiają się na ekranie. Być może widziałeś to na imprezie, przy rodzinnym stole lub gdziekolwiek indziej, gdzie użytkownicy smartfonów mogą uzyskać połączenie.
Co dziwne, wydaje się, że termin „phubbing” został w dużej mierze stworzony jako sztuczna część dzisiejszego nowego leksykonu, jak ujawniono w tym artykule Fast Company o McCann Melbourne, któremu przypisuje się stworzenie tego terminu. Skromne pochodzenie tego terminu nie czyni jednak tego zjawiska mniej realnym. Przyczyna tego może mieć coś wspólnego z następnym punktem …
Coś się kurczy …
Jeśli jeszcze nie kliknąłeś innej strony, damy Ci znać, co to jest: Twoja uwaga. Statystyki sugerują, że średni czas koncentracji uwagi dla osób w każdym wieku został radykalnie skrócony przez lawinę obrazów, które napotykamy na telewizorze, ekranach komputerowych, smartfonach i tabletach. Według najnowszych statystyk w ciągu ostatniej dekady średni okres uwagi spadł z 12 minut do 5 sekund. Yikes!
Tam, gdzie przeciętny człowiek był uwarunkowany społecznie przez długie, nudne okresy oczekiwania, uwielbienia, pracy lub introspekcji, jesteśmy teraz uwarunkowani na aktualizacje w ułamku sekundy i wielozadaniowość, do tego stopnia, że nasza zbiorowa uwaga naprawdę uderzyła. Czy kiedykolwiek będziemy go potrzebować?
Wysocy, ciemni i przystojni … Awatary
Naukowcy nazywają to „efektem Proteusa”, po stale ewoluującej naturze greckiego boga morza. Używają go do opisania ludzi, którzy zmieniają swoje zachowanie i osobowość na podstawie cyfrowych reprezentacji lub awatarów. W dzisiejszych czasach gracze nie są jedynymi, którzy używają zgrabnych wizualnych strzałów w głowę lub postaci 3D jako swoich ambasadorów w światach cyfrowych. Od pokojów rozmów po bajki, wielu z nas ma jeden lub więcej awatarów na jednej lub więcej witryn. Okazuje się jednak, że świat cyfrowy ma większy wpływ na nasze codzienne życie, niż mogłoby się wydawać. Na przykład badanie przeprowadzone w 2009 r. Przez Stanford Virtual Human Interaction Lab wykazało, że wybory rasowe w środowiskach cyfrowych wpływały na zachowania rasowe w codziennym życiu ludzi. Znacznie nowsze badanie opublikowane w 2013 r. Wskazuje na pewne dość niepokojące trendy dotyczące kobiet pod względem sposobu, w jaki wykorzystują awatary do obiektywizacji siebie. Możesz też zapoznać się z relacją dodatkowych badań przeprowadzonych przez dr Johna M. Grohola, która bada niektóre bardziej nieszkodliwe trendy oparte na wzroście i ogólnej atrakcyjności, które ponownie pokazują, w jaki sposób wybory awatarów mogą mieć głęboki wpływ na to, jak działamy w „ przestrzeń mięsna ”. Dziwne, prawda?Google „Glasserati”
Dziennikarze techniczni piszą coraz więcej o tej elitarnej grupie użytkowników - czasami nazywanej Glasserati - którzy jako pierwsi wprowadzili Google Glass. Naprawdę idą tam, gdzie nikt wcześniej nie był, pod względem korzystania z interfejsu, który zasadniczo odbiera jeden z naturalnych zmysłów, aby pokryć go cyfrową informacją. Jest to jedna z pierwszych technologii, które nakładają dane na naturalny widok użytkowników na otaczający ich świat.
Jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia o tego rodzaju narzędziach technicznych jako ulepszeniach naszych pięciu zmysłów. Ale coraz częściej eksperci dzwonią dzwonkami alarmowymi na temat tego, w jaki sposób rozproszenie uwagi może narazić oba światy, z którymi użytkownicy próbują wchodzić w interakcje w tym samym czasie. (o Google Glass w artykule Czy Google Glass jest przełomowy … Czy po prostu głupkowaty?)
W najszerszym sensie sprowadza się to również do preferencji cyfrowych. Urzędnicy państwowi i wielu innych zainteresowanych naszym wspólnym bezpieczeństwem są stanowczo ostrzegającymi użytkownikami i użytkownikami rzeczywistości rozszerzonej, aby odkładali swoje zabawki w określonych momentach, szczególnie za każdym razem, gdy kierują pojazdem. Amerykańska Narodowa Administracja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) stworzyła tu nawet stronę internetową poświęconą temu celowi). Rozproszona jazda staje się jednym z głównych zagrożeń na amerykańskich drogach. Dopóki nie zainwestujemy znacznych zasobów w transport publiczny, będziemy zmagać się z bardzo realnymi problemami dotyczącymi nadmiernie obciążonych technologicznie sterowników.
Nadążanie za Jonesami
Słyszałeś kiedyś o zazdrości na Facebooku? Jeśli jesteś użytkownikiem Facebooka, prawdopodobnie doświadczyłeś tego. Jak się okazuje, Facebook sprawia, że jesteśmy bardziej samotni i mniej szczęśliwi. Naukowcy z Niemiec stwierdzili, że ludzie, którzy często korzystają z Facebooka, mają uogólniony pogląd, że życie innych ludzi jest lepsze od ich życia, głównie z powodu dzielenia się stronniczością. Innymi słowy, użytkownicy Facebooka częściej publikują zdjęcia z luksusowych wakacji, podczas gdy rzeczy takie jak pogrzeby, rozwody i problemy codziennego życia pozostają nieudokumentowane. Jest jednak jedno zastrzeżenie: zazdrość na Facebooku najczęściej dotyka „czyhających” - tych, którzy dużo czytają, ale dużo nie piszą. Inne dane pokazują, że publikowanie może być terapeutyczne i że najbardziej aktywne plakaty wydają się być szczęśliwsze i mniej samotne.Czy jesteśmy dziwni?
Gdyby nasi przodkowie widzieli nas spacerujących wokół, wpatrujących się w urządzenia, komunikujących się online i dołączających ekrany do wszystkiego, pomyśleliby, że jesteśmy szaleni. Technologia zmieniła nasze zachowanie - i nie zawsze na lepsze. Dobra wiadomość jest taka, że to, czy zmiany będą na lepsze, czy na gorsze, zależy w dużej mierze od Ciebie.