Dom Przedsiębiorstwo Wywiad z Gil Press: wyruszenie poza szum dużych zbiorów danych

Wywiad z Gil Press: wyruszenie poza szum dużych zbiorów danych

Spisu treści:

Anonim

Wykorzystanie technologii do wspomagania procesu pozyskiwania, organizowania i analizowania danych w celu podejmowania lepszych decyzji nie jest niczym nowym, ale ma nową nazwę, a ta nazwa to duże zbiory danych. Ta nazwa również zyskuje na popularności., oddzielamy szum modnego hasła od realiów sytuacji.


Rozmawiałem z Gil Press, liderem i partnerem zarządzającym w dziale marketingu, publikacji i badań gPress. Cofnijmy się więc i zobaczmy, dlaczego hasło „big data” trafiło do głównego nurtu i jakie ma ono potencjał na przyszłość. (W celu zapoznania się z tłem zapoznaj się z Big Data: Jak jest przechwytywany, nawalany i wykorzystywany do podejmowania decyzji biznesowych).

Hype Big Data

Chcesz poznać prawdziwy powód, dla którego termin Big Data stał się tak popularny? Gil Press, czołowy lider w tej dziedzinie, ma kilka odpowiedzi. Zajmował wyższe stanowiska w zakresie marketingu i zarządzania badaniami w NORC, DEC i EMC. Ostatnio pełnił funkcję starszego dyrektora marketingu myślowego w EMC, gdzie studiował „Ile informacji?” (2000 i 2003 z UC Berkeley) i Digital Universe (2007-2011 z IDC) pomogły w rozpoczęciu rozmowy na temat dużych zbiorów danych.


„Big Data to jedna z tych etykiet, które pojawiają się od czasu do czasu i stała się popularna jako fraza uniwersalna opisująca nowy zestaw technologii i procesów oraz ich potencjalny lub rzeczywisty wpływ na życie i pracę.


„Zazwyczaj termin związany z technologią staje się popularny lub staje się modnym hasłem, ponieważ wielu małych i dużych dostawców technologii zaczyna go mocno promować. Około 2005 r. Firmy internetowe, takie jak Google, Facebook i Yahoo, zaczęły opracowywać i wdrażać nowe narzędzia zaprojektowane specjalnie do przetwarzania i analizy dużych zbiorów nieuporządkowanych danych.


„Kiedy te nowe narzędzia i technologie były później rozwijane przez start-upy - a kiedy były używane przez małe firmy sprzedające produkty i usługi eksploracji danych, analizy biznesowej i analizy - wszyscy przyjęli duże zbiory danych jako sposób na odróżnienie się od konkurencji i zakłócić istniejący rynek ”- powiedział Press.


Więc jaki był ostatni impuls, który uczynił z Big Data modne hasło?


„Pochodzi od dużych dostawców technologii, którzy w niektórych przypadkach przejęli te mniejsze firmy i postawili swoje duże budżety marketingowe i siłę rynkową za nowym terminem”, twierdzi Press.


Jeśli chodzi o analitykę dużych zbiorów danych, termin ten również ma swoje korzenie w marketingu.


„Warto zauważyć, że jako sposób na pomost między najnowszym modnym hasłem związanym z analizą danych, „ analityką ”(spopularyzowaną przez Toma Davenporta w 2006 r.), A nową„ big data ”, wiele firm informatycznych promuje kombi „analiza dużych zbiorów danych”, powiedział Press.

Po hype: Korzyści Big Data

Patrząc w przeszłość, Press wyjaśnia, że ​​sterowniki stojące za fizycznymi atrybutami dużych zbiorów danych można przypisać:

  • Rosnąca liczba urządzeń przechwytujących i tworzących dane
  • Rosnące wzajemne powiązanie danych
  • Niedroga pojemność
  • Innowacyjne oprogramowanie do przetwarzania i analizy informacji w danych
„Dla organizacji, agencji rządowych i osób fizycznych big data oznacza nową umiejętność, która może pomóc w podejmowaniu lepszych decyzji.


„Próba podejmowania lepszych decyzji nie jest niczym nowym, ale termin„ duże zbiory danych ”wskazuje na nową kombinację technologii, procesów i praktyk, które przyczyniają się do rozwoju nowej kompetencji w uzyskiwaniu wartości z danych, zarówno dużych, jak i małych, ” powiedziany.


Zapytany, jak będą wyglądać duże zbiory danych za 10 lat i czy będzie można uzyskać analizę wszystkich informacji na świecie w czasie rzeczywistym, Press powiedział, że wahał się czynić prognozy na przyszłość, ale zapewnia dalszy wgląd w niektóre uzasadnione założenia.


„Myślę, że uzasadnione jest założenie, że będzie więcej danych i że będziemy mieli nowe narzędzia do czyszczenia, przetwarzania i analizy danych”, mówi. „Więcej lub więcej danych zostanie wykorzystanych do wspierania decyzji podejmowanych przez organizacje, rządy i osoby prywatne”. (o rosnącym stosie danych cyfrowych w infografice, ile danych jest generowanych online co minutę?)


Oprócz tego, że jest potężnym mechanizmem zarabiania pieniędzy i ograniczania ryzyka, prawdziwa wartość dużych zbiorów danych polega na ich zdolności do pozytywnego wpływania na styl życia ludzi. Pan Press komentuje, w jaki sposób można uzyskać pewną prawdziwą wartość ze zjawiska dużych zbiorów danych - począwszy od poprawy zdrowia.


„Nie jestem pewien, czy życie można przedłużyć dzięki big data, ale jeśli jest to możliwe lub będzie możliwe, z pewnością wywrze to wpływ na jednostki” - stwierdza. „Pozostając w służbie zdrowia, ale z nieco mniej ambitnymi celami, duże zbiory danych mogą pomóc nam żyć zdrowiej i poprawić nasze decyzje związane ze zdrowiem” - powiedział Press, powołując się na nowe aplikacje opieki zdrowotnej jako kluczowe narzędzie w tym obszarze.

Pierwsza zasada dużych zbiorów danych

Wreszcie, Press powiedział, że nie tylko naukowcy mogą ulepszać i wykorzystywać duże zbiory danych - przeciętny człowiek może również pomóc.


„To, co nazywam Pierwszą Prawą Dużych Danych, mówi, że wartość danych rośnie wraz ze wzrostem liczby osób udostępniających podobne dane - lub zgodnie z prawem Metcalfego, wartość danych jest proporcjonalna do kwadratu liczby ludzie dzielący się podobnymi danymi ”- powiedziała prasa. „Im więcej dzielimy się naszymi danymi osobowymi, tym większą wartość możemy czerpać z nich - i całego świata”.

Eksperyment z dużymi danymi

Nie tylko wierz w szum, dowiedz się, co to duże zjawisko oznacza dla Ciebie lub Twojej organizacji za pomocą tego prostego eksperymentu myślowego: Zidentyfikuj poważny problem lub frustrację w swoim życiu lub pracy i zadaj sobie pytanie, czy duże zbiory danych mogą odgrywać rolę w roztworze. (Aby uzyskać więcej informacji na temat zmian dużych zbiorów danych, przeczytaj Ewolucję dużych zbiorów danych).


Sprawdź pełny wywiad z Gil Press poniżej.


Troy Sadkowsky: Jaka jest twoja definicja dużych zbiorów danych?


Gil Press: Big data to jedna z tych etykiet, które pojawiają się od czasu do czasu i stają się popularne jako wyrażenie uniwersalne, opisujące nowy zestaw technologii i procesów oraz ich potencjalny lub rzeczywisty wpływ na życie i pracę. Dla organizacji, agencji rządowych i osób fizycznych big data oznacza nową umiejętność, która może pomóc w podejmowaniu lepszych decyzji. Podejmowanie lepszych decyzji nie jest niczym nowym. Ale termin big data wskazuje na nową kombinację technologii, procesów i praktyk, które mogą przyczynić się do rozwoju nowej kompetencji w uzyskiwaniu wartości z danych, czy to dużych, czy małych.


TS: Jak będą wyglądać duże zbiory danych za 10 lat?


GP: W odniesieniu do powyższej definicji, duże zbiory danych wpływają na ilość danych, szybkość, z jaką można wywnioskować znaczenie, oraz szybkość, z jaką należy podjąć działanie. Czy będzie można uzyskać w czasie rzeczywistym analizę wszystkich informacji na świecie pod kątem jakiejkolwiek ciekawości?


Waham się powiedzieć coś o przyszłości. Sądzę jednak, że uzasadnione jest założenie, że będzie więcej danych, że będziemy mieli nowe narzędzia do czyszczenia, przetwarzania i analizy tych danych oraz że więcej danych zostanie wykorzystanych, na lepsze lub gorsze, do wspierania decyzji podejmowanych przez organizacje, rządy i osoby prywatne.


TS: Czy osiągniemy górny limit ilościowy w powyższych atrybutach? Prawo Moore'a obowiązuje teraz w przypadku tranzystorów, miejsca na dysku twardym, pojemności sieci i pikseli, ale jak myślisz, jak długo to potrwa?


GP: Prawo Moore'a będzie trwać tak długo, jak trwa ludzka pomysłowość. Służył jako cel motywacyjny dla inżynierów i przez ponad cztery dekady znaleźli sposoby na przezwyciężenie wszelkich dostrzeganych ograniczeń.


TS: Dlaczego duże zbiory danych stały się ostatnio tak popularne?


GP: Zazwyczaj termin związany z technologią staje się popularny, tzn. Staje się modnym hasłem, ponieważ wielu małych i dużych dostawców technologii zaczyna go mocno promować. Termin „duże zbiory danych” został użyty w kontekście aplikacji do wizualizacji danych dla nauki pod koniec lat 90. XX wieku. Około 2005 r. Firmy internetowe, takie jak Google, Facebook i Yahoo, zaczęły opracowywać i wdrażać nowe narzędzia zaprojektowane specjalnie do przetwarzania i analizy dużych zbiorów nieuporządkowanych danych. Kiedy te nowe narzędzia i technologie były później rozwijane przez start-upy, a kiedy były używane przez małe firmy sprzedające produkty i usługi eksploracji danych, analizy biznesowej i analizy, wszystkie przyjęły duże zbiory danych jako sposób na odróżnienie się od konkurencji i „ zakłócić „istniejący rynek. Ostateczny impuls, który sprawił, że duże zbiory danych stały się modne, pochodzi od dużych dostawców technologii, którzy w niektórych przypadkach nabyli te mniejsze firmy i postawili swoje duże budżety marketingowe i siłę rynkową za nowym terminem.


Warto zauważyć, że jako sposób na pomost między najnowszym modnym hasłem związanym z analizą danych, „analityką” (spopularyzowaną przez Toma Davenporta w 2006 r.), A nową „big data”, wiele firm informatycznych promuje kombinacja „analiza dużych zbiorów danych”.


TS: Jaka jest prawdziwa wartość w big data? Można zarobić pieniądze, przedłużyć życie, zmniejszyć ryzyko i osiągnąć prestiż, ale co duże dane mogą zrobić dla przeciętnego człowieka?


GP: Nie jestem pewien, czy życie można przedłużyć dzięki big data, ale jeśli jest to możliwe lub będzie możliwe, z pewnością wpłynie to na jednostki. Pozostając w służbie zdrowia - ale z nieco mniej ambitnymi celami - duże zbiory danych mogą pomóc nam prowadzić zdrowsze życie i poprawić nasze decyzje związane ze zdrowiem. Jest to widoczne w rozwijającej się dziedzinie „analityki osobistej”, która rozpoczęła się w 2006 r. Wraz z podłączeniem butów Nike + do iPoda.


Obecnie aplikacje te przechodzą od monitorowania i analizy rutyny ćwiczeń do pomocy w zakresie zdrowia, bogactwa i pracy. Wierzę, że zobaczymy, jak aplikacje te zmienią się w coś, co nazwałbym „osobistymi dużymi danymi”, umożliwiając porównanie się z innymi, zapewniając osobom indywidualnym narzędzia do analizy odpowiednich dużych danych.


TS: Jakie działania powinna podjąć przeciętna osoba, jeśli chodzi o duże zbiory danych? Czy jest coś, co wszyscy możemy zrobić, aby pomóc?


GP: To, co nazywam Pierwszym Prawem Big Data, mówi, że wartość danych rośnie wraz ze wzrostem liczby osób udostępniających podobne dane. Lub w sformułowaniu prawa Metcalfego wartość danych jest proporcjonalna do kwadratu liczby osób dzielących podobne dane. Im więcej dzielimy się naszymi danymi osobowymi, tym bardziej możemy z nich czerpać wartość - my i świat.


Dzięki Gil Press za rozmowę. Możesz go sprawdzić - wraz z długą listą innych ekspertów od dużych zbiorów danych - w Big Data: Eksperci do śledzenia na Twitterze.


Wywiad z Gil Press: wyruszenie poza szum dużych zbiorów danych