Spisu treści:
Rozwój technologii mobilnych był niczym nadzwyczajnym - i wciąż jest tylko dzieckiem. Wzrostu tego nie definiuje fakt, że w USA jest 250 milionów użytkowników smartfonów - w porównaniu ze 114 milionami w 2012 roku - i to nie dlatego, że 78 procent dorosłej populacji ma obecnie smartfona.
W rzeczywistości są to produkty uboczne zmiany. Prawda jest taka, że smartfony przeszły z tego, co fajne na to, co trzeba. Dla firm - zwłaszcza firm technologicznych - oznacza to, że świetna aplikacja mobilna nie jest już tylko dodatkowym atutem punktów brownie. Szczerze mówiąc, jeśli Twoja firma internetowa nie ma świetnej aplikacji mobilnej, jesteś dinozaurem. I wiesz, co się stało z tymi facetami.
W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na urządzenia mobilne, firmy technologiczne dostosowują swoje podejście do produktów. Jak daleko posunie się rewolucja mobilna? Cóż, na pewno nie wrócimy do surfowania na komputerze przez cały dzień. (Uzyskaj dodatkowe informacje na temat przejścia na telefon komórkowy w sekcji Czy Twoja firma powinna być mobilna?)
Przejście na smartfony
W 2012 r. Akcje Facebooka miały kłopoty. Po lutowej ofercie publicznej, która spotkała się z ogromnym zainteresowaniem mediów, akcje spadły. Znaczna część tego spadku wynikała z wątpliwości, że Facebook mógłby stworzyć więcej możliwości uzyskania przychodów. Inwestorzy coraz bardziej obawiali się, że chociaż Facebook ma około 1 miliarda użytkowników, zdolność firmy do zarabiania na tych użytkownikach po prostu nie była świetna. Problem był mobilny: przed 2012 r. Firma nie była w stanie uzyskiwać przychodów z reklam od użytkowników mobilnych.
Widząc okazję, w której inni zauważyli duży problem, Facebook podjął działania. W ciągu zaledwie roku firma wkroczyła na rynek reklamy mobilnej, zmieniając ją z niewielkiego udziału w całkowitych przychodach z reklam do 41 procent w drugim kwartale 2013 roku.
Mark Zuckerberg, dyrektor generalny Facebooka, uważa, że to dopiero początek uzależnienia firmy od użytkowników mobilnych. „Wkrótce zyskamy więcej na urządzeniach mobilnych niż na komputerach” - powiedział Zuckerberg podczas lipcowej konferencji z analitykami.
To nie jedyny ruch, jaki Facebook zrobił za pomocą komputerów mobilnych. Prawdopodobnie słyszałeś - lub nawet korzystałeś - z aplikacji Facebook Home, która została wydana w kwietniu. Założeniem aplikacji była całkowita integracja Facebooka z każdym aspektem telefonu komórkowego, jako próba zmniejszenia wpływu powłoki Androida.
Aplikacja spotkała się z pewnym oporem między innymi w zakresie zmiany sposobu otwierania aplikacji przez użytkowników, a także nieodłącznym konfliktem interesów. Wiele osób martwiło się o zapewnienie Facebookowi jeszcze większego dostępu do prywatnych danych. Niezrażony negatywnymi recenzjami Facebook opublikował aktualizację aplikacji i obiecał, że będzie ją ulepszał w przyszłości. (Zapoznaj się z zagadnieniami dotyczącymi prywatności, które otaczają Facebooka w zmieniającej się Polityce prywatności Facebooka.)
Do tej pory Facebook został dobrze wynagrodzony za koncentrację na użytkownikach mobilnych. Według globalnej liczby aktywnych dziennych użytkowników firmy, opublikowanej w sierpniu 2013 r., 78 procent z jej 128 milionów codziennych aktywnych użytkowników korzysta z witryny za pośrednictwem telefonu komórkowego. Inwestorzy też to zauważyli. W momencie pisania tego tekstu Facebook handluje nieco powyżej 43 USD za akcję, co stanowi wzrost o 102 procent w porównaniu z analogicznym okresem rok temu.
Inne duże firmy
Nie musisz informować Twittera o wartości użytkowników mobilnych - firma ściga ich od dłuższego czasu. To dobrze pasuje: Twitter w zasadzie przypomina SMS-y na sterydach. Niedawne badanie opublikowane przez Twittera na temat tego, co nazywa jego „głównymi użytkownikami mobilnymi”, termin używany do kategoryzacji tych, którzy głównie uzyskują dostęp do sieci przez telefon komórkowy, ujawnił, że użytkownicy ci trzy razy częściej korzystali z Twittera podczas dojazdów do pracy, o 160 procent więcej prawdopodobnie skorzystają z usługi w szkole lub w pracy, a 159% chętniej skorzysta z niej po przebudzeniu. Krótko mówiąc, najbardziej aktywni użytkownicy Twittera zwykle używają smartfonów. (Poznaj etykietę Twittera: Sprawdź Twitter Fail! 15 rzeczy, których nigdy nie powinieneś robić na Twitterze.)
Gdy Twitter nadal szuka nowych sposobów zarabiania na bazie użytkowników, szczególnie w odniesieniu do reklamy mobilnej, zajmie się tym badaniem i innymi podobnymi, aby służyć jako przewodnik po niewykorzystanym potencjale, który istnieje wśród mobilnych użytkowników mediów społecznościowych.
Yahoo chce również skorzystać z użytkowników mobilnych, co jest ogromnym powodem, dla którego firma nabyła Tumblr w maju 2013 roku. Tumblr, popularna sieć blogów, która obsługuje ponad 170 milionów użytkowników, składa się z dużej grupy oddanych, młodych użytkowników mobilnych.
Marissa Mayer, CEO Yahoo, odniosła się do użytkowników mobilnych Tumblr, kiedy ogłosiła przejęcie.
„Tumblr widzi 900 postów na sekundę i 24 miliardy minut spędzanych na miejscu każdego miesiąca. Na urządzeniach mobilnych ponad połowa użytkowników Tumblr korzysta z aplikacji mobilnej, a ci użytkownicy wykonują średnio siedem sesji dziennie. Ogromna popularność i zaangażowanie Tumblr wśród twórców, kuratorzy i odbiorcy w każdym wieku wnoszą do sieci Yahoo! znaczącą nową społeczność użytkowników ”- powiedział Mayer.
Od lat Yahoo pozostaje w tyle za konkurentami takimi jak Google, Facebook. Analitycy twierdzą, że przejście na użytkowników mobilnych to znak, że poważnie myśli o byciu liderem w Dolinie Krzemowej.
Mobilna strategia na przyszłość
Komputery mobilne nie tylko zmieniły sposób, w jaki komunikujemy się i uzyskujemy dostęp do informacji, ale także zmieniły modele biznesowe niektórych wiodących firm technologicznych. Jeśli ostatnie trzy lata wskazują na to, mobilne komputery będą nadal oferować firmom możliwości ulepszania i rozszerzania modeli biznesowych. Oznacza to, że jeśli nie masz strategii mobilnej, prawdopodobnie już jesteś w tyle.