Wirtualizacja a chmura

Jedną rzeczą, którą czasem usłyszysz o wirtualizacji sieci, jest to, że jest ona podobna do chmury pod względem wspierania elastyczności, skalowalności i wydajnych operacji IT. Ale tego rodzaju stwierdzenie musi być całkowicie przeanalizowane, aby było dokładne. Innymi słowy, kierownictwo i liderzy biznesu muszą dokładnie wiedzieć, co oferują te dwie strategie - wirtualizacja sieci i przejęcia usług przetwarzania w chmurze.

Możesz także usłyszeć, że wirtualizacja sieci jest „elementem składowym” w kierunku chmury. Może to być pod pewnymi względami dokładne, ale aby zrozumieć różnicę między wirtualizacją sieci a usługami w chmurze, musisz cofnąć się do dni, zanim istniała którakolwiek z nich.

Wirtualizacja sieci

Przed wirtualizacją sieci istniał sprzęt. Komputery mainframe stały się stacjami roboczymi PC. Serwer pojawił się jako podstawowy element sprzętowy, który prowadziłby dane przez wszelkiego rodzaju sieci i trafiał na „Drogę informacyjną”. (Pamiętasz, jak to się nazywało?)

Zasadniczo dzięki wirtualizacji sieci inżynierowie odkryli, że mogą przekształcać poszczególne elementy sprzętu w logiczne, a nie fizyczne elementy sieci. Zaczęli eksperymentować z tym, na przykład biorąc jeden fizyczny dysk twardy i dzieląc go na wiele dysków. Każdy dysk miałby własną tożsamość i rolę w systemie informatycznym. Opracowano strategie, takie jak nadmiarowa macierz niezależnych dysków (RAID), w których dane można powielać na tych dyskach logicznych. Jednocześnie przeprowadzono wirtualizację serwerów fizycznych, co w zasadzie pozwala jednemu serwerowi na odgrywanie roli wielu serwerów.

Wszystko to pozwala firmie usprawnić architekturę IT i zwiększyć jej wydajność. Wszystko to odbywa się jednak wewnętrznie, przy użyciu sprzętu, który firma już posiada i obsługuje.

Chmura obliczeniowa

Wejdź do chmury.

Jeszcze kilka lat temu coraz więcej z nas zaczęło słyszeć o chmurze. Przetwarzanie w chmurze powstało w połączeniu z ideą „oprogramowania jako usługi”, w ramach której firma zapewnia klientom nie pudełko oprogramowania do zainstalowania, ale dostęp do tego oprogramowania przez Internet.

Na przykład zamiast kupować pakiet Microsoft Office i ładować go na komputery, możesz teraz kupić subskrypcję pakietu Microsoft Office online. Firma umożliwia dostęp do Internetu, który umożliwi korzystanie z tych samych usług oprogramowania, które były używane do sprzedaży od razu po wyjęciu z pudełka.

Nie trwało długo, zanim ludzie zdali sobie sprawę, że oprogramowanie nie jest jedyną rzeczą, którą możesz zaoferować klientom przez Internet. Usługi przetwarzania w chmurze zaczęły oferować różne rodzaje możliwości sieciowych, a także tworzenie kopii zapasowych danych i zdalne zarządzanie danymi w całym Internecie. (Dowiedz się więcej o potencjale chmury w 5 metodach chmury, która zmieni krajobraz IT).

Korzyści z wirtualizacji sieci

Innym sposobem myślenia o wirtualizacji sieci jest to, że inżynierowie IT czerpią więcej z fizycznych produktów sprzętowych, podobnie jak szefowie kuchni rozkładają całego kurczaka, głowę świni lub bok wołowiny, aby wydobyć użyteczne produkty z każdego oddzielnego elementu fizycznego.

Zgodnie z treścią tego pomocnego przewodnika od Rackspace z wirtualizacją „nadal jesteś w branży infrastruktury”. Po prostu kontrolujesz własną infrastrukturę sprzętową w bardziej wyrafinowany sposób. Ten sam przewodnik po Rackspace trafnie odnosi się do wirtualizacji jako „klient / serwer zrobione poprawnie”. Termin „klient / serwer” odnosi się do wszystkich tych niewielkich operacji, w których jakaś stacja robocza wymaga serwera sieciowego, a serwer dostarcza informacji. Ponownie dzięki wirtualizacji można opracować jeden fizyczny serwer sprzętowy, który będzie działał jako więcej niż jeden agent sieciowy, z oczywistymi korzyściami dla właścicieli. (Dowiedz się więcej w Wirtualizacji: Krok w stronę wydajności.)

Korzyści z przetwarzania w chmurze

Innym kluczowym zagadnieniem jest to, że wirtualizacja zapewnia znaczne korzyści w chmurze.

Chmura polega na tym, że firmy całkowicie ponoszą odpowiedzialność za utrzymanie sprzętu.

Chmura nie polega na tym, co masz, ale na tym, co subskrybujesz. Firmy często korzystają z publicznych usług chmurowych, aby po prostu stać na rozszerzenie swoich wewnętrznych sieci. Zamiast kupować inny serwer do obsługi ruchu sieciowego, kupią możliwości serwera od dostawcy, którego serwery mogą znajdować się w dowolnym miejscu na świecie. Działalność serwera jest znowu dostarczana przez Internet.

Sukces modeli w chmurze zrodził takie rzeczy, jak platforma jako usługa (PaaS), infrastruktura jako usługa (IaaS), a nawet zarządzana komunikacja jako usługa (MCaaS). Ponieważ najmądrzejsi dostawcy wciąż odkrywają sposoby pomagania firmom w outsourcingu w chmurze, firmy dodają coraz więcej zdalnych funkcji i kupują coraz mniej fizycznego sprzętu i oprogramowania. Oczywistą korzyścią jest tutaj skalowalność - subskrypcję kupujesz tak długo, jak potrzebujesz. Jednym prostym przykładem jest sprzedawca przygotowujący się do sezonu wakacyjnego. Potrzebujesz więcej pracy? Często dostajesz tylko tymczasowych pracowników na około miesiąc. Potrzebujesz więcej mocy komputera? Wystarczy zadzwonić do dostawcy usług w chmurze i zamówić funkcję sieci, którą można anulować, gdy tylko nie będzie już potrzebna.

Innym prostym sposobem myślenia o wirtualizacji w porównaniu z chmurą jest to, że wirtualizacja jest pod pewnymi względami analogiczna do dążenia do wydajności, którą zaobserwowano na rynku pracy pod koniec XX wieku - jak sprawić, by ludzie pojawili się na czas i jak najlepiej wydajność każdego z nich. Z drugiej strony chmura jest bardzo podobna do offshoringu i outsourcingu płaskiej ziemi, który trwa od 15 lat i wprawia w osłupienie wielu ludzi z potencjałem wyciekania kapitału ze społeczności i pozostawiania ludzi bez pracy.

W przeciwieństwie do następstw na rynku pracy, przetwarzanie w chmurze nie wywołało takich samych kontrowersji. Zamiast tego firmy zaczęły kłócić się o publiczne i prywatne sieci chmurowe oraz opcje, które klienci mają dla każdej z nich.

W końcu coraz więcej firm prowadzi wirtualizację sieci i przetwarzanie w chmurze. Każdy z nich ma swoje zalety, a oba są nieco ze sobą powiązane. Niektóre funkcje chmury wymagają prawidłowej wirtualizacji sieci. Ale mylenie tych dwóch terminów jest często receptą na katastrofę. Dla liderów biznesu, którzy nie czytają stale na temat IT, istnieje ryzyko niezrozumienia modeli dostawców lub najlepszych praktyk w zakresie zamówień, które mogą pomóc firmom zaoszczędzić pieniądze i zmodernizować systemy IT na miarę XXI wieku.